NFL
Ależ emocji dostarczyli nam polscy skoczkowie podczas kwalifikacji do drugiego konkursu Turnieju Czterech Skoczni! ➡️
Ależ emocji dostarczyli nam polscy skoczkowie podczas kwalifikacji do drugiego konkursu Turnieju Czterech Skoczni! Kolejny fatalny występ zanotował Piotr Żyła, ale świetną formę pokazali Kamil Stoch i Kacper Tomasiak. Oglądaliśmy również niesamowity rekord skoczni. Oto z kim Polacy zmierzą się w noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen
Turniej Czterech Skoczni przeniósł się do Garmisch-Partenkirchen po burzliwym otwarciu rywalizacji. W pierwszym konkursie w centrum uwagi znaleźli się Słoweńcy: Domen Prevc wygrał, a Timi Zajc, choć był drugi, został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.
W środę rozegrano kwalifikacje poprzedzone dwiema seriami treningowymi. Reprezentacja Polski wystąpiła w niezmienionym składzie: Kacper Tomasiak, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Maciej Kot.
Najlepszym z Biało-Czerwonych podczas treningów był Kacper Tomasiak. Młody skoczek pokazał świetną dyspozycję, a skoki na 129,5 i 133 metry dawały sygnał, że może liczyć się w walce o wysoką lokatę w kwalifikacjach. Pozostali Polacy prezentowali bardziej nierówną formę.
Kamil Stoch skakał solidnie, choć przyszło mu rywalizować w trudniejszych warunkach. Próby na poziomie 125–126 m nie pozwoliły jednak na miejsce w ścisłej czołówce. Paweł Wąsek i Maciej Kot oddali poprawne skoki, ale bez wyraźnego błysku, natomiast Piotr Żyła miał największe problemy, zwłaszcza w pierwszej próbie, która zakończyła się skokiem na odległość zaledwie 114 metrów.
Jako pierwszy z Polaków na belce startowej zameldował się Paweł Wąsek. Jego skok na odległość 123 m pozwolił mu spokojnie awansować do konkursu głównego choć nie dała miejsca w górnej części stawki i oznaczała rywalizację z wyżej notowanym przeciwnikiem w systemie KO.
Znacznie lepiej zaprezentował się Maciej Kot, który poleciał 130 m. Z kolei Piotr Żyła uzyskał 120 metrów. W jego przypadku był to kolejny słaby skok, który ostatecznie nie dał przepustki do jutrzejszego konkursu.
Najlepszy występ wśród Polaków zanotował Kamil Stoch. Trzykrotny zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni oddał kapitalny skok na odległość 136 metrów, który pozwolił mu objąć prowadzenie w kwalifikacjach.
Równie daleko co Stoch poleciał Kacper Tomasiak. Młody reprezentant Polski uzyskał 136 metrów, co dało mu miejsce tuż za czołówką kwalifikacji.
Tuż po występie naszego 18-latka mogliśmy zachwycać się niewiarygodnym lotem Stephana Embachera. Jego skok na odległość 145,5 m pozwolił mu o pół metra pobić rekord skoczni. Sędziowie błyskawicznie obniżyli belkę o dwa rozmiary.
Zwycięzcą kwalifikacji został Prevc. Słoweniec ze skróconego rozbiegu skoczył 139,5 m. W pierwszej serii noworocznego konkursu Stoch zmierzy się z Ukraińcem Jewhenem Marusiakiem. Rywalem Tomasiaka będzie Szwajcar Simon Ammann, Kota – Norweg Marius Lindvik, a Wąska – Norweg Johann Andre Forfang.
Seria próbna odbędzie się w czwartek, 1 stycznia, o godz. 12.30. Półtorej godziny później rozpocznie się pierwsza seria konkursu głównego.
Wyniki polskich skoczków (I seria treningowa/ II seria treningowa/ kwalifikacje):
9. Stoch – 125 m (24.)/126 m (32.)/ 136 m
12. Tomasiak – 129,5 m (19.)/ 133 m (7.)/ 136 m
17. Kot – 128 m (37.)/ 123 m (31.)/ 130 m
33. Wąsek – 130 m (34.)/ 122 m (40.)/ 123 m
Bez awansu do konkursu:
53. Żyła – 114 m (55.)/ 120,5 m (47.)/ 120 m