Connect with us

NFL

Ale się porobiło 🤭🤭 Więcej ➡️

Published

on

Zajmująca dopiero 112. miejsce w rankingu FIFA Tanzania zremisowała z dużo wyżej notowaną Tunezją 1:1 i po raz pierwszy w historii wyszła z grupy na Pucharze Narodów Afryki. Tunezja może być rywalem naszej kadry na mundialu, ale na razie w tym turnieju rozczarowuje, choć też awansowała do dalszych gier. W drugim meczu Nigeria pokonała Ugandę 3:1 i wygrała grupę. W tym spotkaniu doszło do rzadko spotykanej sytuacji z… trzema bramkarzami na boisku.

Patrząc na dotychczasową postawę reprezentacji Tunezji w Pucharze Narodów Afryki, nasza kadra nie ma czego się obawiać. Jeśli awansuje na mundial, to właśnie ta drużyna z północy Afryki będzie jednym z rywali naszej kadry.

Tunezja tylko zremisowała z zajmującą 112. miejsce w rankingu FIFA reprezentacją Tanzanii, tylko dwaj inni uczestnicy tego turnieju są sklasyfikowani jeszcze niżej, a dzięki temu remisowi sensacyjnie awansowała do 1/8 finału. Tunezja też wyszła z grupy, ale w takim sobie stylu, znacznie słabszym niż ten, który pokazała w eliminacjach, gdy odniosła komplet zwycięstw. Tunezja w rankingu FIFA jest 41., co daje jej szóstą pozycję w gronie drużyn biorących udział w tej imprezie.

W 37. minucie Tunezyjczyk Hazem Mastrouri został złapany w polu karnym, sędzia dostał sygnał z VAR, by sprawdzić, czy faworytom należy się karny. Była to dość nieoczywista sytuacja i arbiter zastanawiał się przed monitorem aż przez pięć minut. W końcu podyktował jedenastkę. Ismael Gharbi zamienił ją na gola.

Tunezyjczycy po pierwszej połowie prowadzili tylko 1:0, ale wyraźnie przeważali, a rywale w ogóle nie potrafili im zagrozić, mieli wskaźnik goli oczekiwanych xG 0,03 (Tunezja 0,89), czyli nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji.

Tymczasem na początku drugiej połowy zaskoczyli faworyta. Wspaniałym strzałem z dystansu popisał się Novatus Miroshi i tak doprowadził do wyrównania, które utrzymali do końca meczu.

Absurdalna sytuacja z bramkarzami
W drugim meczu tej grupy Nigeryjczycy mierzyli się z Ugandą. Objęli prowadzenie w 28. minucie, gdy Paul Onuachu opanował mocne podanie Fisayo Dele-Bashiru w polu karnym i posłał piłkę do bramki.

W 56. minucie bramkarz ugandyjski Salim Magoola obejrzał czerwoną kartkę za zagranie ręką poza polem karnym. Wszedł na boisko na początku drugiej połowy, bo trener w przerwie postanowił zmienić golkipera, co dzieje się dość rzadko. Po tym, jak Magoola szybko wyleciał z boiska, musiał dokonać kolejnej roszady w bramce i między słupkami stanął Nafian Alionzi. Tym samym w jednym meczu w kadrze Ugandy broniło aż trzech golkiperów.

Od tej pory Nigeryjczykom grało się łatwiej. Sześć minut później Raphael Onyedika otrzymał podanie od Samuela Chukwueze i podwyższył na 2:0. Po kolejnych pięciu minutach ten sam zawodnik trafił do siatki w sytuacji sam na sam. Rogers Mato strzelił jednak honorowego gola dla gości.

Nigeria wygrała grupę z dorobkiem siedmiu punktów, Tunezja z czterema wyszła z drugiego miejsca. Nieoczekiwanie awansowała też z trzeciej pozycji Tanzania, mimo że zakończyła zmagania z zaledwie dwoma punktami. Zwykle taki dorobek w tym systemie rozgrywek (wchodzą cztery z sześciu zespołów z trzecich miejsc) nie daje awansu, ale w grupach A i B drużyny, które zakończyły zmagania na trzecim miejscu, miały jeszcze gorszy bilans i tak Tanzania wyszła z grupy.

W 1/8 finału Tunezja zmierzy się z Mali, Nigeria z trzecim zespołem grupy F (Mozambikiem, Kamerunem lub Wybrzeżem Kości Słoniowej), a Tanzania z gospodarzem i faworytem turnieju Marokiem.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKfoxnews